Zamknij

Jerzy Kanclerz: Zmiany w kadrze są nieuniknione

10:45, 19.08.2021 Aktualizacja: 18:23, 03.11.2021
Skomentuj

Abramczyk Polonia Bydgoszcz po niedzielnej porażce w Ostrowie Wlkp. zakończyła ligowy sezon i jest już na wakacjach. W klubie znad Brdy nikt jednak nie odpoczywa. Sporo dzieje się na stadionie i w kuluarach.

We wtorek i środę w Bydgoszczy zorganizowano turnieje zaplecza kadry narodowej juniorów, w których wziął udział m. in. wychowanek Polonii - Wiktor Przyjemski. Żużlowcy Polonii mają starty i zobowiązania, czy to w lidze szwedzkiej czy duńskiej lub turniejach indywidualnych. Władze klubu przystąpiły do rozmów z zawodnikami, analizowania wyniku i finansów.

Prezes Jerzy Kanclerz przeprowadził pierwsze rozmowy z żużlowcami. Z następnymi spotka się w najbliższym czasie. Będzie rozmawiał z wszystkimi - takie ma plany. Sternik klubu nie ukrywa, że zmiany w kadrze zespołu są nieuniknione. Kanclerz ma w głowie nazwiska kandydatów, którzy mogliby pomóc w następnym sezonie i przede wszystkim podnieść poziom sportowy, ale od pomysłu do realizacji daleka droga.

(fot. Magazyn Żużel /Mariusz Cwojda) W Bydgoszczy trwają rozmowy z zawodnikami

Idealnym kandydatem wydaje się być Krzysztof Buczkowski, który w Motorze Lublin raczej dłużej miejsca nie zagrzeje. Gdyby "Buczek" zgodził się zrobić krok do tyłu i podjął wyzwanie w 1.lidze, to jego transfer byłby wzmocnieniem. To jednak tylko nasze przypuszczenia transferowe, gdyby udało się Polonii namówić Buczkowskiego do powrotu na stare śmieci.

Prezes Kanclerz wie na pewno, kogo musi szukać.

- Potrzebujemy wzmocnienia na pozycję U24, gdzie z racji wieku dłużej nie będzie mógł występować Andreas Lyager - mówi wprost Jerzy Kanclerz i nie kryje, że w notesie zapisał pięć nazwisk żużlowców, z których chciałby wybrać i zatrudnić na przyszły sezon.

Z zawodników, którzy reprezentują Abramczyk Polonię i legitymują się najlepszym wynikiem, warto zwrócić uwagę na Wadima Tarasienkę. Rosjanin był nie tylko liderem zespołu, ale również jedną z czołowych postaci w lidze. Tarasienko mieszka w Bydgoszczy i byłoby grzechem stracić najlepszego zawodnika.

To samo dotyczy utalentowanego Wiktora Przyjemskiego, który dopiero zaczyna przygodę z żużlem i już dał się poznać z bardzo dobrej strony. Co z pozostałymi? Decyzje należą do sterników bydgoskiego klubu. Władze Polonii zapewniają, że nie będą podejmować pochopnych decyzji. każdą przemyślą i przeanalizują dwa razy.

Piąte miejsce w lidze na pewno nie zmartwiło kierownictwa Polonii, chociaż apetyty były większe, gdy nadarzyła się okazja awansu do play off. Władze bydgoskiego klubu zaznaczają, że nastąpił progres i taki chcieliby zachować również w następnym sezonie, co jednoznacznie oznaczałoby awans do czołowej czwórki. Marzeniem jest powrót Polonii do żużlowej elity w kraju.

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%