Robert Chmiel, wychowanek rybnickiego ROW-u w nowym sezonie do pracy będzie dojeżdżał aż 600 kilometrów!
W poprzednim sezonie był najskuteczniejszym juniorem na torach I ligi, zdobywając średnią biegową 1,50 pkt, co dało mu 30 miejsce w rankingu najskuteczniejszych żużlowców NICE 1.Ligi Żużlowej 2019. Wychowanek zielono-czarnych skończył jednak wiek juniora i przyszło mu szukać nowego pracodawcy. Mimo kilku ciekawych ofert bliżej domu postanowił wyruszyć aż nad morze. Robert Chmiel z macierzystego PGG ROW Rybnik przeniósł się do Zdunek Wybrzeże Gdańsk. Bazę i warsztat nadal będzie miał w Rybniku. To bardzo interesujące rozwiązanie, ciekawe czy się sprawdzi i jaki będzie miało wpływ na wyniki wciąż młodego, ale już seniora.
Robert Chmiel już wie, że starty w Wybrzeżu rozpocznie na pozycji rezerwowego. Zawodnik jednak liczy, że spełni oczekiwania trenera, działaczy i kibiców i może zostać podstawowym reprezentantem pierwszoligowca z Trójmiasta. Chmiel chciałby pogodzić starty w I lidze z występami w roli gościa w barwach któregoś z drugoligowych klubów. Rybniczanin jest przygotowany organizacyjnie i logistycznie na takie wyzwanie.
- Chciałbym jak najwięcej startować i to stanowi priorytet w 2020 roku. Jestem w stanie pogodzić występy w I i II lidze - zapewnia Robert Chmiel.
Wygląda więc, że sporo czasu spędzać będzie w busie dojeżdżając na mecze.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz