O trenerze Mariuszu Staszewskim zrobiło się głośno, gdy prowadzona przez niego Arged Malesa Ostrovia Ostrów Wlkp. awansowała do play off eWinner 1.ligi i dodatkowo coraz lepsze wyniki osiągają młodzi wychowankowie ostrowskiego klubu. Staszewski był wymieniany w kontekście zasilenia sztabu szkoleniowego Betard Sparty Wrocław i na stanowisko nowego trenera Abramczyk Polonii Bydgoszcz.
W Ostrowie Wlkp. doceniają dokonania trenera Staszewskiego i zatrzymanie go u siebie stanowiło priorytet w kontekście budowania przyszłości. Długo nie trwało i prezes klubu Waldemar Górski osiągnął porozumienie ze szkoleniowcem i dzisiaj wiadomo: "Stachu" zostaje w Ostrovii. Nowy kontrakt został podpisany.
(fot. TŻ Ostrovia) Trener Mariusz Staszewski i prezes Waldemar Górski
-Czym mnie przekonywał prezes Górski? Wszystkim - śmieje się trener ostrowskich żużlowców. - A tak na poważnie, na pewno najbardziej w Ostrowie trzyma mnie nasza młodzież. Byłem z nimi od samego początku, jak przychodzili jako dzieci do szkółki, a teraz to już prawie dorośli mężczyźni, z którymi spędzam dużo czasu i bardzo się zżyliśmy. Jeszcze za wcześnie, żebym zostawił młodych chłopaków. Na kolejny rok na pewno zostaję.
Staszewski już 6 lat pracuje w Ostrovii.
- Najpierw jako zawodnik, a teraz jako trener zżyłem się z tym środowiskiem. Sentyment na pewno jest - przyznaje trener Ostrovii.
-Bardzo się cieszę, że Mariusz zostaje z nami, bo wiem, że miał oferty z innych klubów. Nasza współpraca układa się bardzo dobrze i jestem zadowolony, że przed play-offami mogę ogłosić kibicom tak świetną wiadomość - powiedział prezes Waldemar Górski, w klubowych mediach ostrowskiego klubu.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz