Środowiskiem żużlowym wstrząsnęła sprawa pobicia trenera Romana Jankowskiego z Fogo Unii Leszno. Sprawca został zatrzymany. Napastnik usłyszał zarzuty spowodowania średniego uszczerbku na zdrowiu oraz znęcania się nad pokrzywdzonym, za co grozi mu do 5 lat więzienia.
Prokurator zastosował wobec podejrzanego dozór policyjny, zakaz zbliżania się do pokrzywdzonego i nakaz opuszczenia domu (mieszka w nim także Roman Jankowski), co wynika z ustawy antyprzemocowej.
Zdarzenie wstrząsnęło środowiskiem żużlowym. Jankowski nadal przebywa w szpitalu. Unia Leszno nie komentuje całej sytuacji.
Ciąg dalszy tekstu pod materiałem video:
[WIDEO]27090[/WIDEO]
"W związku z doniesieniami w środowisku żużlowym na temat trenera Romana Jankowskiego informujemy, iż są to prywatne sprawy trenera Jankowskiego, których klub nie będzie komentował. Potwierdzamy, że aktualnie trener Jankowski przebywa w szpitalu. Jesteśmy w stałym kontakcie z naszym trenerem. Służymy i oferujemy trenerowi pełne wsparcie ze strony klubu i życzymy szybkiego powrotu do zdrowia" - napisała w oświadczeniu Unia Leszno.
Roman Jankowski jest żużlową ikoną Unii Leszno i polskiego speedwaya. Jeden z najbardziej utytułowanych żużlowców leszczyńskich Byków. Po zakończeniu żużlowej kariery pracuje z młodzieżą. Jako opiekun szkółki w macierzystym klubie osiągnął bardzo dobre wyniki szkoleniowe. Spod jego ręki wyszło wielu bardzo dobrych juniorów, m. in. Bartosz Smektała, Dominik Kubera, Damian Ratajczak i wielu innych.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz