Zapytaliśmy ekspertów: Kto wygra finał?

Już w najbliższą niedzielę, najważniejszy mecz żużlowy w tym sezonie. Na torze w Lublinie poznamy Drużynowego Mistrza Polski (o ile oczywiście pogoda nie pokrzyżuje planów). W pierwszym meczu finałowym PGE Ekstraligi, Moje Bermudy Stal Gorzów wygrała z Motorem Lublin 51:39. Jak będzie w rewanżu? 

Andrzej Huszcza (były zawodnik Falubazu Zielona Góra)

(fot. Tomasz Zalewa)

Mam dużo znajomych, kolegów i przyjaciół i w Gorzowie Wielkopolskim i w Lublinie. Przez lata sporo się tego nazbierało. Ale nie ukrywam, że jestem za Gorzowem. Niech złoty medal przyjedzie do Ziemi Lubuskiej. Dwanaście punktów to jest moim zdaniem naprawdę dużo na tym poziomie, bo to są wyrównane zespoły i będzie ciężko wygrać wyżej. Chociaż w Motorze też są zawodnicy nie z tej ziemi, ale na Gorzów to chyba jednak nie wystarczy. Zmarzlik zechce się pokazać z dobrej strony i godnie pożegnać ze Stalą. Mój typ: 48:42

Ciąg dalszy tekstu pod materiałem video:

[WIDEO]539[/WIDEO]

Jerzy Głogowski (były zawodnik i trener Motoru Lublin)

(fot. Tomasz Zalewa)

Motor Lublin odrobi straty z pierwszego meczu. Ten zespół pokazał wiele razy, że ma charakter i jest waleczny. Zmobilizują się, staną na głowie, ale odrobią tych dwanaście punktów. To jest najważniejszy mecz sezonu, będzie komplet publiczności, wszystkie oczy zwrócone na Lublin, a to tych chłopaków dodatkowo uskrzydli. Mistrzostwo Polski dla Motoru w dalszym ciągu jest blisko. Nie można jej zaprzepaścić, a ten klub nie z takich opresji już wychodził. Rybnik w barażu z Motorem o Ekstraligę, też był pewny po pierwszym meczu i co? Mój typ: 53:37

Tomasz Bajerski (były zawodnik Apatora Toruń, trener PSŻ Poznań)

(fot. Tomasz Zalewa)

Będzie ciężko Motorowi odrobić straty z pierwszego meczu w Gorzowie. Na tym poziomie dwanaście punktów to jest dużo. Trudno jest przy takiej klasie zawodników liczyć, że nagle pojadą tak słabo. W dodatku nie wiadomo czy w Motorze też dzisiaj nie pojedzie ktoś gorzej. Coś się zadziało u Maksa Drabika i on zdecydowanie jedzie poniżej oczekiwań, a zaczął sezon bardzo dobrze. Gdybym miał typować, to Lublin wygra, ale naprawdę minimalnie. Mój typ: 48:42