Rozmowa z Dominikiem Kuberą - zawodnikiem Motoru Lublin
Motor Lublin, to chyba największa niespodzianka sezonu w Ekstralidze. Przynajmniej ta pozytywna.
(fot. Magazyn Żużel /Mariusz Cwojda)
Dokładnie, a niewiele zabrakło, żeby było jeszcze lepiej. W tym rewanżu we Wrocławiu, do dziesiątego biegu walczyliśmy zażarcie. Myślę, że w tym roku my mogliśmy, a Wrocław musiał. Ale i tak szkoda tej końcówki finałowego meczu, bo trochę nam wtedy odjechali. Oddaliśmy serce na torze i myślę, że kibicom nie sprawiliśmy wielkiego zawodu. No co zrobić? Wrocław okazał się po prostu najlepszą drużyną w tym sezonie. Wielkie gratulacje dla nich, bo byli naprawdę solidną drużyną.
No i zostałeś wybrany najlepszym zawodnikiem finałów PGE Ekstraligi.
To bardzo fajne i budujące dla każdego zawodnika. I to jest najważniejsze wyróżnienie, bo wyróżnienie wskazane przez kibiców, za solidną pracę. Te moje wyniki w najważniejszej części sezonu chyba były dobre. Naprawdę super sprawa i nie ukrywam, że mnie cieszy.
Powiedziałeś, że decyzja o odejściu z Leszna, to była najlepsza decyzja jaką mogłeś podjąć. Serio?
Tak. A nie widać? Ja odchodząc z Leszna pragnąłem rozwoju, chciałem być z każdym sezonem lepszym zawodnikiem. Myślę, że w Lublinie zrobiłem kolejny krok do przodu. Mam nadzieję, że każdy kto widzi mnie na torze i ogląda moje występy, dostrzega, że nie zatrzymałem się w miejscu. Myślę, że poszło to w lepszą stronę.
Sparta Wrocław zasłużenie wygrała w tym roku Ekstraligę?
Patrząc na te historyczne dokonania, to chyba w końcu Wrocław zapracował na ten tytuł mistrzowski. Od kilku lat naprawdę bezskutecznie się dobijali. Ciągle ten play off, jakieś drugie, czy trzecie miejsce, a ambcje pewnie mieli znacznie większe. W tym sezonie pokazali, że są kompletną drużyną i mają złoto.
Za rok w Lublinie już nikt nie będzie marzył o awansie do play off, tylko o...
Tylko o złotym medalu i trzeba to powiedzieć otwarcie. Ale to jest cel każdego zespołu, który startuje w Ekstralidze. Motoru Lublin i siedmiu pozostałych drużyn. Na razie jest krok do przodu, mamy wicemistrzostwo Polski i z tego bardzo się cieszymy. Celem, który przede wszystkim trzeba zrobić jest awans do play off, a później jedziemy o pełną pulę.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz