W Lesznie zanosiło się na dobre ściganie i opady deszczu, mimo że podczas prezentacji zawodników i przez 10 biegów grzało słońce niemiłosiernie. Ściganie było i emocji nie brakowało, chociaż Włókniarz Częstochowa w połowie meczu przejął inicjatywę i zaczął dominować.

Na trzy wyścigi przed końcem, przy stanie 30:42, deszcz rozpadał się na całego. Kibice uciekli z trybun, by schronić się przed deszczem. Gdy wydawało się, że sędzia Paweł Słupski zakończy spotkanie z powodu deszczu i rozmokłej nawierzchni toru, zaskoczenie - komunikat spikera, że mecz będzie kontynuowany. Gdy przestało padać zawody udało się dokończyć. Wtedy już jednak walki na torze było jak na lekarstwo. Zawodnicy skupiali się, by bezpiecznie dojechać do mety.

-Jechałem na jedno oko albo na pamięć - mówił po meczu Piotr Pawlicki . Posłuchajcie całej wypowiedzi:

https://www.tiktok.com/@magazynzuzel.pl/video/7129065303417294086?is_copy_url=1&is_from_webapp=v1&lang=pl-PL

Fogo Unia Leszno przegrała z Zielona-energia.com Włókniarzem Częstochowa 40:50.

Byliście na meczu? Może znajdziecie się na zdjęciach. Zapraszamy do naszej galerii foto.