Zamknij

Bracia Grigorij i Artiom Łaguta, czyli Rosjanin i Polak

07:13, 06.11.2023 Aktualizacja: 07:13, 06.11.2023
Skomentuj fot. Magazyn Żużel /Mariusz Cwojda fot. Magazyn Żużel /Mariusz Cwojda

Bracia, ale jakże inni. Żużlowe gwiazdy, Grigorij i Artiom. Mistrzowie, których kariery podążyły w dwie różne strony. Sprawiły to jednak czynniki poza sportowe. Dzisiaj obaj mogliby być gwiazdami światowego formatu. Niestety, mistrzostwa świata mogą jedynie oglądać w telewizji.

 

Grigorij przecierał szlaki w polskiej lidze zanim trafił do niej jego młodszy brat Artiom. Gdy "Grisza" miał już wypracowana markę na rynku, to Artiom skradł show, zostając mistrzem świata. Młodszy z braci przyjął polski paszport. Jak ostatnio zapowiedział, chciałby śpiewać nasz narodowy hymn, co oznacza że jest gotów startować w biało-czerwonych barwach.

[ZT]31869[/ZT]

Jeśli mógł to robić Rune Holta z Norwegii, to dlaczego nie mógłby tego robić pochodzący ze wsi Suchodol na rosyjskim Dalekim Wschodzie Artiom Łaguta. Obywatel Rosji i to dzisiaj, w czasie agresji zbrojnej Rosji na Ukrainie, budzi największe zastrzeżenia. Oddala cel, stoi na przeszkodzie w jego realizacji. Młodszy z braci mieszka w Polsce. Jego dzieci uczęszczają do polskiej szkoły. Żużłowiec dojeżdża z Bydgoszczy do Wrocławia.

W stolicy Dolnego Śląska ma swojego pracodawcę - klub Betard Sparta Wrocław. Były mistrz świata zapowiada, ze z naszym krajem wiąże swoją przyszłość. Tym bardziej, że rosyjskie władze motocyklowe po tym jak przyjął polskie obywatelstwo wpisały go na listę do dyskwalifikacji.

Artiom ŁagutaJesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź www.magazynzuzel.pl Obserwuj nas!

Grigorij Łaguta

Zupełnie inna drogą postanowił podążyć Grigorij. Ten gdy wybuchła wojna jasno postawił sprawę i określił swoje stanowisko. Był przeciwko zbrojnej inwazji, ale jego poglądy były i są prorosyjskie. Z tego powodu m. in. rozstał się ze swoim mechanikiem. Dariusz Sajdak był oczywiście przeciwko wojnie i polityce Putina.

"Grisza" mieszka w Daugavpils na Łotwie. Tam ma swój dom i stamtąd dojeżdzał na mecze do Lublina, gdy bronił barw Motoru. Rosyjscy żużlowcy dostali "bana" na starty pod auspicjami FIM. Zostali wykluczeni. Odpadła im liga i starty międzynarodowe. Żużlowa kariera Grigorija mocno wyhamowała. Teraz częściej startuje i trenuje na motocrossie. Z żużlem jednak nie zerwał. Startuje w Rosji. W tym roku został indywidualnym mistrzem w swojej ojczyźnie. Jest to jego szósty w karierze tytuł indywidualnego mistrza Rosji.

[ZT]31866[/ZT]

Dzisiaj ani "Grisza", ani jego rosyjscy koledzy żużlowcy (m. in. Łogaczow, Kułakow, Gizatulin, Gafurow, Czałow, Borodulin, Lachbaum) nie wiedzą, czy kiedyś wrócą na polskie tory, czy dostaną taką szansę. Spośród Rosjan wyjątek stanowią: Emil Sajfutdinow, Wadim Tarasenko i Artiom Łaguta. Dostali zgodę na ligę polska i angielską. Pomógł im w tym polski paszport. W Rosji są krytykowani za podwójne obywatelstwo.

Artiom i Grigorij od dawna nie utrzymują ze sobą kontaktów.

(Robert Duda)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%