Gdyby nie absolutny mistrz Bartosz Zmarzlik, który zdystansował rywali, to właśnie Emil Sajfutdinow wygrałby klasyfikację "najlepszy polski zawodnik sezonu" w PGE Ekstralidze. Czy wynik ogłoszony na gali PGE Ekstraligi można zakwalifikować do kategorii: żużlowe kontrowersje? Tylko pytamy.
Pochodzący ze Saławatu w rosyjskiej Baszkirii, zawodnik FNS Apatora Toruń, ostatecznie zajął drugie miejsce, wyprzedzając między innymi Janusza Kołodzieja urodzonego w Tarnowie, Dominika Kuberę z Osiecznej pod Lesznem i Szymona Woźniaka z Tucholi.
[ZT]31496[/ZT]
Emil Sajfutdinow i owszem, posiada podwójne obywatelstwo, rosyjskie i polskie. Mamy jednak pewne wątpliwości, co do plebiscytu przygotowanego przez Ekstraligę Żużlową spółka z o.o. Zastanawiamy się, czy Sajfutdinow powinien być nominowany w kategorii "polski zawodnik"? Trochę to nam się gryzie.
Sytuacja trochę zmieniła się, gdy wybuchła wojna. Sajfutdinow, Artiom Łaguta, Grigorij Łaguta, Wadim Tarsenko i inni żużlowcy zza wschodniej granicy poszli w odstawkę decyzją FIM. Czas jednak sprawił, że pojawiły się naciski z różnych stron - także polityczne. Nawet minister sportu Kamil Bortniczuk w pewnym momencie lobbował, żeby Rosjan posiadających podwójne obywatelstwo, przywrócić do startów w polskiej lidze. Liga zyska na atrakcyjności, nie można pozbawiać ludzi (z polskim paszportem) możliwości zarabiania pieniędzy - tego typu argumenty zaczęły pojawiać się coraz częściej.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź www.magazynzuzel.pl Obserwuj nas!
Wielu kibiców, internautów krytykowało decyzję Polskiego Związku Motorowego, gdy ogłosił powrót Sajfutdinowa, Łaguty i Tarasenki do polskiej ligi. Podnieśli larum, zapowiadali bojkot rozgrywek lub wybranych meczów, stawiali weto, itp.
Prawdopodobnie narazimy się teraz kibicom w Toruniu i fanom talentu Sajfutdinowa, ale nominowanie Rosjanina, który jeszcze rok temu znajdował się na cenzurowanym i do tytułu "najlepszy POLSKI zawodnik", powiedzmy delikatnie: to jest niedopatrzenie. Rosjanin z polską licencją żużlową jeśli już, to powinien trafić do kategorii plebiscytu "najlepszy zagraniczny zawodnik". Mniej by się to gryzło.
Oprócz Sajfutdinowa wśród nominowanych byli Polacy: Zmarzlik, Kołodziej, Kubera i Woźniak. Kibice wybierali i z wynikami plebiscytu nie dyskutujemy.
[ZT]31493[/ZT]
1. Bartosz Zmarzlik - 31,27%
2. Emil Sajfutdinow - 15,95%
3. Janusz Kołodziej - 14,74%
4. Dominik Kubera - 12,18%
5. Szymon Woźniak - 10,91%
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz