Spakował walizki i wyjechał do Rosji

Siergiej Łogaczow spakował się i pojechał do Rosji. Tam w przyszłym tygodniu wystartuje liga. Łogaczow chce ścigać się. Będzie bronił barw Wostoku Władywostok.

Siergiej Łogaczow jeździł w ROW Rybnik. Z powodu sankcji nałożonych na rosyjskich żużlowców w marcu poszedł w odstawkę. ROW jednak nie zostawił go na lodzie. Zaproponował i zatrudnił w charakterze mechanika. Siergiej pomaga w dostrojeniu silników juniorom rybnickiego klubu. Ale gdy nadarzyła się okazja, że mógłby znów ścigać się na żużlu, postanowił skorzystać. Łogaczow wystartuje w lidze rosyjskiej, która meczem Bałakowa z Oktiabrskiem zainauguruje walkę już w najbliższy wtorek.

Ciąg dalszy tekstu pod materiałem video:

[WIDEO]324[/WIDEO]

Łogaczow poleciał do Rosji na dwa mecze. Po nich chce wrócić do Polski. Takie ma plany. jest jednak duża obawa i zawodnik jest świadomy, że powrót może być utrudniony. Nie wiadomo, czy Polska otworzy przed nim granice, czy Rosjanie pozwola mu wyjechać. Łogaczow podjął ryzyko, ale jak sam podkreśla jest żużlowcem i zależy mu na startach i kontynuowaniu kariery. Wojna w Ukrainie to mocno skomplikowała.

W lidze rosyjskiej wystartuje Łogaczow, ale także inni zawodnicy, którzy wcześniej byli związani z polską ligą. W drużynie Wostoku będą jeździć m. in. Grigorij Łaguta i Mark Karion. Wiktor Kułakow i Władimir Borodulin zostali zgłoszeni do rozgrywek przez Turbinę Bałakowo. W drużynie z Togliatti pojadą m. in. Renat Gafurow, Roman Lakhbaum i Jewgienij Sajdulin. Z kolei, Deni Gizatulin i Paweł Nagibin będą bronić barw Baszkirii Oktiabrsk.

W rozgrywkach drużynowych ponownie będą rywalizowały cztery zespoły - Mega-Łada Togliatti, Turbina Bałakowo, Wostok Władywostok i Baszkiria Oktiabrsk. Rosjanie zrezygnowali z rozgrywania play off. Mistrza kraju poznamy po rozegrani meczów - każdy z każdym. W tej sytuacji, każda z drużyn wystąpi w sześciu meczach. Zaplanowano również indywidualne mistrzostwa Rosji. Tytułu mistrzowskiego ma bronić Siergiej Łogaczow.