Bartosz Smektała był gościem Radia Elka Leszno. Żużlowiec był pytany m. in. o plany na przyszły sezon i plotki pojawiające się na temat jego powrotu do Unii Leszno.
Bartosz Smektała dwa lata temu przeniósł się z Unii do Włókniarza Częstochowa i chyba liczył na lepsze wyniki, niż osiągnął. Pierwszy sezon w drużynie spod jasnej Góry miał słaby. Tegoroczne z jego udziałem jest tylko trochę lepszy.
"Smyk" w 2021 roku, czyli w pierwszym sezonie startów w ekipie spod znaku lwa uzyskał średnią biegową 1,49 pkt, zajmując w rankingu najskuteczniejszych żużlowców PGE Ekstraligi odległe 35 miejsce. W tym sezonie Smektała poprawił ubiegłoroczny rezultat, ale czy na tyle, by mógł być zadowolony i usatysfakcjonowany? W tym sezonie posiada średnia biegową 1,63 i znajduje się na 26 miejscu w rankingu.
(fot. magazyn Żużel /Mariusz Cwojda) W tym sezonie Bartosz Smektała posiada średnia biegową 1,63 i znajduje się na 26 miejscu w rankingu
Dla porównania wychowanek leszczyńskich Byków w ostatnim sezonie startów w macierzystym klubie legitymował się średnią biegową 1,83 pkt i znajdował się w TOP-20 najlepszych zawodników PGE Ekstraligi.
Ciąg dalszy tekstu pod materiałem video:
https://www.tiktok.com/@magazynzuzel.pl/video/7129126764973985030?is_copy_url=1&is_from_webapp=v1
Porównując wyniki statystyczne Smektały widać jak na dłoni, że zawodnik spuścił z tonu i zmiana otoczenia i pracodawcy wcale nie wyszła mu na dobre. Oczywiście, tegoroczne rezultaty będzie mógł poprawić w play off. Jego drużyna powinna liczyć się w walce o medale DMP.
Od jakiegoś czasu w środowisku żużlowym krążą plotki o powrocie Smyka na Strzelecką w Lesznie. Wychowanek miałby wrócić w listopadzie na stare śmieci, albo inaczej ujmując, do rodzinnego gniazda.
- W każdej plotce jest ziarenko prawdy, ale czasami zdarza się, że te plotki są celowo wypuszczane - mówi Bartosz Smektała, będąc gościem leszczyńskiego Radia Elka. Resztę dopowiedzcie sobie sami.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz