SGP zapewne w TV Eurosport zamiast w Canal Plus

BSI jeszcze tylko dwa sezony będzie zawiadywać Speedway Grand Prix (SGP). Od 2022 roku władzę przejmie Grupa Discovery. Czy Amerykanie zrewolucjonizują rywalizację z udziałem żużlowej elity, a rywalizację najlepszych zawodników świata oglądać będziemy w Eurosport zamiast w Canal Plus ? Tak się zapewne stanie.

Brytyjska firma Benfield Sports International zajmuje się organizacją Grand Prix IMŚ od początku istnienia cyklu - od 1995 roku. BSI przez prawie dekadę starało się rozwijać rywalizację, uatrakcyjnić widowiska i przyciągać kibiców. Brytyjczycy wprowadzili m. in. kwalifikacje do turnieju, nowy system punktacji, szukali nowych lokalizacji, by spopularyzować nie tylko SGP, ale przede wszystkim żużel na świecie. Zorganizowali zawody np. w Australii. Próbowali wejść na rynek rosyjski, ale nie udało się.

Zdarzały się wpadki organizacyjne, które psuły wizerunek czarnego sportu. Przykład - SGP w Warszawie na"Narodowym", gdy awarii uległa maszyna startowa. Gospodarz nie potrafił rozwiązać problemu. Nieporadność decydentów transmitowała telewizja i oglądało ponad 50 tysięcy kibiców na trybunach. To była kompromitacja BSI i przede wszystkim wizerunkowa porażka dyscypliny sportu.

"BSI od nowego roku wprowadzi zmiany w punktacji
i kwalifikacji SGP. Nowości mają uatrakcyjnić rywalizację i będą obowiązywać przez dwa sezony. Później stery przejmie Grupa Discovery i to ona będzie o wszystkim decydować"

Zaciągnięty hamulec

Od pewnego czasu dało się zauważyć pewną stagnację. Anglicy jakby zadowolili się stanem posiadania. Zawody GP zaczęły tracić na atrakcyjności. Organizowali je w miejscowościach, które nie gwarantowały ani sukcesu organizacyjnego, ani finansowego i wizerunkowego.

Coraz więcej turniejów SGP okazywało się produktem deficytowym. Trafiły do kalendarza, żeby, jak mówią złośliwi: "nie organizować wszystkich turniejów w Polsce". Warszawa, Toruń, Wrocław to trzy areny zmagań o tytuł mistrza świata w naszym kraju. Chętnych byłoby więcej. Pierwszy w kolejce jest Chorzów. Stadion Śląski w przeszłości wielokrotnie gościł żużlowe gwiazdy i chciałby wrócić do tej tradycji.

Dlatego pojawienie się na rynku nowego gracza w postaci Grupy Discovery daje nadzieję. Amerykanie przedstawili władzom FIM (Międzynarodowa Federacja Motocyklowa) na tyle atrakcyjną propozycję, że właściciel postanowił dać im szansę. Discovery przejmie prawa do organizacji zawodów SGP  od sezonu 2022.

Jednym z głównych czynników, który miał duże znaczenie w ofercie przetargowej, okazał się tzw. system lokalizacji. Discovery pragnie rozszerzyć żużlową mapę - zaszczepić SGP w Ameryce Północnej i Azji. Celem jest organizacja turnieju w Stanach Zjednoczonych. Azja to z kolei próba podboju Rosji na Dalekim Wschodzie. Celem jest Władywostok, leżący na kontynencie azjatyckim. Władywostok jest mekką rosyjskiego żużla. Zawody żużlowe organizowane na stadionie "Awangard" regularnie ogląda komplet widzów. Dlatego m. in. władze lokalne i sternicy klubu żużlowego postanowili rozbudować obiekt - powstaje nowa trybuna, mogąca pomieścić ok. 7 tysięcy kibiców. Na Władywostoku nie kończą się plany Discovery. Amerykanie chcieliby pójść dalej. Prawdopodobnie spróbują zainteresować żużlem i poszukać kibiców w Chinach.

Gajewski zastąpi Olsena?

Zmiana promotora cyklu SGP od 2022 roku oznacza kilka innych zmian. Amerykański potentat na rynku medialnym, który posiada blisko sto stacji telewizyjnych, m.in. TV Eurosport, zapowiada wprowadzenie nowej jakości. Chodzi o przekaz transmisji. Poza tym Amerykanie będą chcieli prezentować speedway w swoim kanale sportowym - TV Eurosport. Dla kibiców to byłaby dobra wiadomość. Dotychczas SGP można było oglądać głównie w kodowanych kanałach telewizyjnych, w Polsce w Canal Plus.

Co ciekawe, jakiś czas temu współpracę z Discovery podjęła toruńska firma One Sport, która organizuje m. in. mistrzostwa SEC i indywidualne mistrzostwa świata juniorów. Turnieje są transmitowane przez TV Eurosport (poważnym udziałowcem One Sport jest Tomasz Błaszak, prezes i właściciel spółki Fogo, sponsora tytularnego Unii Leszno ). Okazuje się, że firma Discovery jest zainteresowana kontynuowaniem współpracy z Polakami z One Sport. Niewykluczone, że torunianie będą współorganizować cykl turniejów i zajmą się również przygotowaniem torów.

"FIM krytykował BSI za brak organizacji turniejów SGP poza Europą. Ostatni raz zawody poza Europą odbyły się w 2017 roku w Melbourne. Decydenci nie zmienili zdania nawet gdy okazało się, że w 2020 roku SGP zaatakuje rosyjski rynek. W sierpniu 2020 odbędzie się SGP Rosji w Togliatti"

One Sport sprawdził się w układaniu tzw. jednodniowego toru podczas SEC na Stadionie Śląskim w Chorzowie. Pracami kierował Jacek Gajewski, były menadżer Apatora Toruń, który podjął współpracę z One Sport. To właśnie Gajewski mógłby zastąpić Ole Olsena w cyklu SGP. Duńczyk w ostatnich latach miał wyłączność na przygotowanie nawierzchni torów, na których odbywała się walka o tytuł indywidualnego mistrza świata. MC