Trener GKM: "To miało ogromny wpływ na wynik"

- Treningi nieraz były bardzo długie. Jak któryś zawodnik chciał wypróbować trzy silniki, albo cztery lub pięć, to bardzo proszę. Szukaliśmy jak najlepszych rozwiązań. Tak, żeby na meczu mieć wszystko sprawdzone, mieć jakiś w miarę dostępny komfort - mówi o zakończonym sezonie trener ZOOleszcz GKM Grudziądz, Janusz Ślączka.

- Zawodnicy inwestowali, posiadali sprzęt, ale jeszcze musieliśmy dograć szczegóły. Tzn. dopasowanie motocykla do nawierzchni toru, do pogody, tych czynników jest wiele - kontynuuje Ślączka. - Każdy z nas walczył o jak najlepszy wynik, ale niestety, nie udało się awansować do play off. Proszę zwrócić uwagę, ile mieliśmy kontuzji w drużynie. To miało ogromny wpływ na końcowy wynik zespołu.

Ciąg dalszy tekstu pod materiałem video:

[WIDEO]618[/WIDEO]

GKM zrezygnował z Przemysława Pawlickiego. Kilkanaście dni temu decyzje o rozstaniu z grudziądzkim klubem podjął Krzysztof Kasprzak. Na Hallera intensywnie szukają następcy "KeyKeya". Może nim zostanie Mateusz Szczepaniak. Wciąż jeszcze tli się nadzieja, że może wróci do żużla Rosjanin Wadim Tarasienko. Już jakiś czas temu wystąpił o polski paszport.

Dzisiaj jeszcze za wcześnie o tym rozprawiać. Tarasienko i GKM czekają na rozwój wydarzeń. Chodzi o decyzje FIM i PZM w sprawie przywrócenia Rosjan do polskiej ligi. A także o decyzję kancelarii Prezydenta RP w sprawie polskiego paszportu dla Tarasienki.

Wzmocnieniem "Gołębi" ma być Max Fricke. O sytuacji kadrowej, także o podsumowaniu tegorocznego sezonu, współpracy z Nicki Pedersenem, o atmosferze w zespole rozmawialiśmy z trenerem Januszem Ślączką.

Zapytaliśmy również o rolę Wadima Tarasienki w GK. O postępach juniorów i marzeniach o play off. Cały wywiad będzie dostępny w wersji wideo na naszym kanale Magazyn Żużel na You Tube. Premiera w poniedziałek, 24 października. Zapraszamy!