Wczoraj piękny prezent zrobili mu jego wychowankowie - Bartosz Smektała i Dominik Kubera, zdobywając srebrny i brązowy medal indywidualnych mistrzostw świata juniorów. Dzisiaj żużlowa ikona Unii Leszno - Roman Jankowski obchodzi 62 urodziny (ur.05.10.1957).
"Jankes" był żużlowcem Unii Leszno przez 25 sezonów, zdobywając z macierzystym klubem worek medali. Trzynaście razy stawał na podium drużynowych mistrzostw Polski, w tym pięciokrotnie wygrywając rozgrywki - 1979, 1980, 1984, 1987, 1988, 1989. Był kapitanem drużyny i jej najlepszym zawodnikiem. Wystąpił w 428 meczach, zdobywając ponad 4500 punktów. Dwukrotnie sięgnął po tytuł indywidualnego mistrza kraju. W kolekcji medalowej ma również 8 krążków w mistrzostwach Polski w jeździe parami. Reprezentował Polskę na największych światowych imprezach, w tym trzykrotnie zakwalifikował się do udziału w finale indywidualnych mistrzostw świata. Dla wielu kibiców w latach 80 i 90 stanowił wzór sportowca.
Fani śpiewali o nim: "Romek Jankowski najlepszy żużlowiec Polski".
Jankowski po zakończeniu sportowej kariery spełnia się w roli trenera młodzieży. Jego zaangażowanie i poświęcenie przynosi efekty. Żużlowa szkółka Unii Leszno stanowi wzór nie tylko w kraju. Wyniki szkolenia podziwiają w Anglii, Skandynawii, Czechach i na Bałkanach.
- Dziękuję, oby tak dalej - mówi Roman Jankowski, gdy zapytaliśmy go o zdrowie. "Jankes" prowadzi sportowy tryb życia, dba o kondycję, bo - jak sam przyznaje - lubi ćwiczyć. To chyba lata praktyki "ciągną wilka do lasu" i zimą regularnie ćwiczy w hali ze swoimi podopiecznymi.
Panu Romanowi, życzymy sto lat w zdrowiu i dobrej kondycji!
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz