Zamknij

Tragiczna sobota dla sportu żużlowego

11:57, 08.11.2020 Aktualizacja: 20:21, 24.05.2021
Skomentuj

W sobotni wieczór napłynęły fatalne wieści. Z naszego świata odeszło dwóch byłych żużlowców. Teraz ścigają się już na niebiańskich torach.

W wypadku samochodowym śmierć poniósł Andrzej Rybka. Był wychowankiem Stali Rzeszów. Starty na żużlu rozpoczął w 1997 roku. Wówczas oprócz macierzystego klubu reprezentował Stal II ŻKS Krosno.

W 1998 roku Rybka osiągnął największy sukces w swojej karierze. Wraz ze Stalą Rzeszów zdobył brązowy medal drużynowych mistrzostw Polski. Rok później wychowanek rzeszowskiego klubu zdecydował się zakończyć karierę. Andrzej Rybka zginął w wieku 40 lat.

Smutne informacje przekazał także Falubaz Zielona Góra. W wieku 61 lat odszedł Jarosław Glinka. Jego kariera przypada na lata 1977-1985. Glinka bardzo przyczynił się do wielkich sukcesów Falubazu w tamtym okresie.

Wraz z drużyną sięgnął po pięć medali drużynowych mistrzostw Polski. Na ten dorobek składają się trzy złote krążki (1981,1982,1985) oraz dwa brązowe (1979,1984). W 1979 roku podczas finału Brązowego Kasku uległ koszmarnie wyglądającemu wypadkowi, który nieco spowolnił jego karierę.

Gdy Jarosław Glinka przestał być zawodnikiem, to pełnił w klubie rozmaite funkcje. Był m.in. kierownikiem startu.

Rodzinom i bliskim zmarłych składamy najszczersze wyrazy współczucia.

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%