Zielonogórski Stelmet Falubaz w niedzielę wieczorem stanie do walki z niepokonana w tym sezonie Fogo Unia Leszno. Gospodarze zawodów zapowiadają mecz na bilbordach rozmieszczonych na ulicach Zielonej Góry i w mediach społecznościowych, jako "Super Hit".

Dla Falubazu to faktycznie super hit. Dla gości z Leszna kolejny mecz z gatunku trudniejszych. Organizatorzy mogą spodziewać się kompletu widzów. Zielonogórsko - leszczyńskie pojedynki zwykle dostarczały dużej dawki emocji. Obie ekipy dysponują wyrównanymi składami. Mistrz Polski posiada lepszych zawodników na pozycjach juniorski. To własnie, Bartosz Smektała i Dominik Kubera mogą przesądzić o lasach meczu. Gospodarze przygotowują niespodziankę. Ma nią być debiutant - Jakub Osyczka.

- Przeciwnik zacny, więc przygotowujemy sie do meczu bardziej intensywniej, niż dotychczas - mówi o niedzielnym meczu z Fogo Unią Adam Skórnicki, menadżer zielonogórskiej drużyny.

- Przed nami ciężka przeprawa z bardzo silnym przeciwnikiem - uważa Piotr Baron, opiekun Fogo Unii Leszno, który nie kryje dużego apetytu na zwycięstwo.

Początek "Super Hitu" w niedzielę (23 czerwca) o g. 19.00