Chris Holder: „Na razie odbieram telefony”

Cellfast Wilki Krosno, Arged Malesa Ostrovia Ostrów Wielkopolski i Abramczyk Polonia Bydgoszcz przystąpiły do działania, składając propozycję transferową byłemu mistrzowi świata, Chrisowi Holderowi. Dzisiaj jeszcze nie wiadomo, jaka decyzję związaną ze swoją sportową przyszłością wybierze Australijczyk. Żartuje, że nie wybiera, tylko odbiera na razie telefony. I dodaje: "chciałbym ścigać się w ekstralidze".

Holder z decyzją o wyborze nowego pracodawcy prawdopodobnie poczeka. Jeśli trafi mu się oferta z ekstraligi, to prawdopodobnie z niej skorzysta. Żużlowiec podkreśla, że elita stanowi priorytet i dlatego bardzo chciał zostać w Lesznie. Mimo to pozyskaniem Australijczyka zainteresowały się czołowe, pierwszoligowe zespoły w naszym kraju.

[ZT]30937[/ZT]

O plany pytali Holdera przedstawiciele m. in. Krosna, Ostrowa Wlkp., Bydgoszczy. Wilki planują zbudować silny zespół, który już w przyszłym roku mógłby wrócić do ekstraligi. Z kolei, Ostrów to miejsce, które bardzo dobrze wspomina zawodnik Fogo Unii Leszno. To właśnie z Ostrowa trafił do Leszna i prawdopodobnie, gdyby Ostrovia w 2022 roku (był jej najlepszym zawodnikiem) utrzymała się w ekstralidze, to Australijczyk nadal byłby jej zawodnikiem. O Holdera w przeszłości pytała również bydgoska Polonia i temat wrócił jak bumerang - na razie tylko sondażowo.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź www.magazynzuzel.pl Obserwuj nas!

[ZT]30935[/ZT]

Holder do Polski przyleciał w 2007 roku i debiutował w naszej lidze, reprezentując barwy WTS Wrocław. Ze stolicy Dolnego Śląska trafił do Apatora Toruń i tam spędził aż 14 sezonów. W 2022 roku trafił do Ostrovii i po jej spadku do 1.ligi przeniósł się do Fogo Unii Leszno. Holder jeśli nawet straci miejsce w Unii i ekstralidze, to nie trafi na bezrobocie. Może skorzystać z którejś z pierwszoligowych ofert, ale dzisiaj jeszcze tego nie przesądza. Czeka na swoją szansę i najlepiej, gdyby taka napłynęła z PGE Ekstraligi.